Jak ja czekałam na Twój powrót Edyta.. Latami.. I przegapiłam Twój wystep na Fryderykach jakichs (obejrzalam dzisiaj dopiero).. Mieszkam kawalek od kraju.. Teraz juz srednio sledze bo i tak Cie nigdzie nie ma.. Wielki zawod.. Ale jak Ty mi kobieto zycie pokazałas tymi slowami, ktorych ja nigdy nie moglam znalezc.. Nie mozesz tego robic dalej?? Nie tylko ja na to czekam.. Wracam do starch kawalkow.. Zawsze.. I zawsze zobacze jak je znowu spiewasz.. Moze nowe mi sie nie spodobaja hehehehe.. Wracaj Edyta.. Brak mi Ciebie.. Od lat..
Dziś byłem na Pani koncercie w B 90 w Gdańsku. Mam 40 lat i kaseta z płytą Love kupiona na początku lat 90 wraca do mnie wspomnieniami od tego czasu. Nie oczekiwałem że wróci Pani dziś z tak dobrą energią…mocnym brzmieniem …..świetnie brzmiącym zespołem i wizażem …….NAPRAWDĘ GRATULUJĘ KAPITALNEGO KONCERTU i dziękuję za reedycję płyty LOVE 🙂
BARDZO DZIĘKUJĘ za wczorajszy niesamowity i czarodziejski koncert w Gdańsku! Piękny głos do którego od połowy koncertu dołączyła nieprawdopodobna lekkość. Do tego świetny Skład – no i te Dęciaki… Takich koncertów się nie zapomina 🙂
Pani Edyto, zapraszamy częściej na Pomorze!
Pani Edytko niech Pani po prostu śpiewa. Choćby i dla takich jak ja zmęczonych tym co wokół. W świecie pełnym ludzi i netu jest masa samotnych i zagubionych jesteśmy z Panią reszta nie ma znaczenia. Dobrze NAM reszta nie ma znaczenia.
Przepraszam za słowa, ale trzeba po prostu „walić” portale plotkarskie. Jeżeli „miłość” do Edyty jest prawdziwa, nic jej nie zaszkodzi!!!
Jednocześnie, super, że Edyta pisze do nas:)
Uwielbiam Renovatio!!!!!!!!!!!!:)
Artystka zdała sobie sprawe,że….przez 15 lat jej to bardzo pasowało,że o niej cokolwiek pisano,a teraz już jej to nie pasuje….bo bilety sie przez to nie sprzedaja.Adio!
Ludzie zawistni, a tym bardziej niektórzy dziennikarze zawsze znajdą się, aby komuś próbować „dokopać”. Brakuje tematów, to poszukajmy coś medialnego … I tak się kręci… Pani Edyto trzeba się do tego zdystansować. Są rzesze fanów uwielbiających Pani twórczość, do których przekaz z Pani serca trafia wprost do ich serc – a ja się do nich zaliczam i życzę wszystkiego dobrego :-). Pozdrawiam serdecznie 🙂
Dokładnie. Szybko podali tę informację. Trasa była odwołana dwa miesiące temu, więc nie wiem czemu dopiero teraz dziennikarskie hieny się obudziły. Nie ma co się z nimi sądzić, bo nawet jak przegrają, to zaczną się odryzać i wymyślać nowe rewelacje na temat Edyty. Dla mnie najwazniejsza jest muzyka i ona się u pani, pani Edyto broni 🙂
Występ na TOPtrendy był świetny, mimo drobnych wpadek, ale one są piękne przy śpiewaniu na żywo 🙂
Czekam na singiel „Nie Zabijaj MIłości” i życzę powodzenia 🙂
No to witamy w polskim piekiełku… Ale ludzie, którzy cenią twórczość Edyty i tak nigdy nie uwierzą w żadne „kundelkowe” bzdury na jej temat. Najlepiej być ponad to, chociaż może podjęcie pewnych kroków prawnych nie byłoby złym rozwiązaniem? Obawiam się jednak, że to będzie walka z wiatrakami.
A tak na marginesie: ciekawe, dlaczego informacja o odwołaniu koncertów dopiero teraz tak bardzo rozgrzała plotkarskie portale? Przecież to sprawa sprzed prawie 2 miesięcy. Troszkę jesteście opóźnieni drodzy państwo dziennikarstwo 😉
Pewnie trzeba było znaleźć jakiś news na Edytę, bo występuje na Top Trendy. A że sama nie dostarcza żadnych rewelacji na swój temat, to odgrzewa się takie tematy (które zresztą już były sto razy wyjaśniane). Profesjonalizm dziennikarski nie do pozazdroszczenia 😉
Napisali,że odwołała trase…no a nie odwołała?Przecież aby przełożyć trase to najpierw trzeba odwołać.A pazerność…cóż bilety były po 140 czy 240 pln,to malusio no nie,he he.Po prostu pisza co wiedza na ten temat.
Jak ja czekałam na Twój powrót Edyta.. Latami.. I przegapiłam Twój wystep na Fryderykach jakichs (obejrzalam dzisiaj dopiero).. Mieszkam kawalek od kraju.. Teraz juz srednio sledze bo i tak Cie nigdzie nie ma.. Wielki zawod.. Ale jak Ty mi kobieto zycie pokazałas tymi slowami, ktorych ja nigdy nie moglam znalezc.. Nie mozesz tego robic dalej?? Nie tylko ja na to czekam.. Wracam do starch kawalkow.. Zawsze.. I zawsze zobacze jak je znowu spiewasz.. Moze nowe mi sie nie spodobaja hehehehe.. Wracaj Edyta.. Brak mi Ciebie.. Od lat..
Dziś byłem na Pani koncercie w B 90 w Gdańsku. Mam 40 lat i kaseta z płytą Love kupiona na początku lat 90 wraca do mnie wspomnieniami od tego czasu. Nie oczekiwałem że wróci Pani dziś z tak dobrą energią…mocnym brzmieniem …..świetnie brzmiącym zespołem i wizażem …….NAPRAWDĘ GRATULUJĘ KAPITALNEGO KONCERTU i dziękuję za reedycję płyty LOVE 🙂
BARDZO DZIĘKUJĘ za wczorajszy niesamowity i czarodziejski koncert w Gdańsku! Piękny głos do którego od połowy koncertu dołączyła nieprawdopodobna lekkość. Do tego świetny Skład – no i te Dęciaki… Takich koncertów się nie zapomina 🙂
Pani Edyto, zapraszamy częściej na Pomorze!
Pani Edytko niech Pani po prostu śpiewa. Choćby i dla takich jak ja zmęczonych tym co wokół. W świecie pełnym ludzi i netu jest masa samotnych i zagubionych jesteśmy z Panią reszta nie ma znaczenia. Dobrze NAM reszta nie ma znaczenia.
nowa płyta cudna… w pracy codziennie wracam tez do starych utworów Edyty. A szmatławce cóż.. niech się bujają:)
Przepraszam za słowa, ale trzeba po prostu „walić” portale plotkarskie. Jeżeli „miłość” do Edyty jest prawdziwa, nic jej nie zaszkodzi!!!
Jednocześnie, super, że Edyta pisze do nas:)
Uwielbiam Renovatio!!!!!!!!!!!!:)
Swięte oburzenie.
Artystka zdała sobie sprawe,że….przez 15 lat jej to bardzo pasowało,że o niej cokolwiek pisano,a teraz już jej to nie pasuje….bo bilety sie przez to nie sprzedaja.Adio!
Ludzie zawistni, a tym bardziej niektórzy dziennikarze zawsze znajdą się, aby komuś próbować „dokopać”. Brakuje tematów, to poszukajmy coś medialnego … I tak się kręci… Pani Edyto trzeba się do tego zdystansować. Są rzesze fanów uwielbiających Pani twórczość, do których przekaz z Pani serca trafia wprost do ich serc – a ja się do nich zaliczam i życzę wszystkiego dobrego :-). Pozdrawiam serdecznie 🙂
to tak jak z powiedzeniem”Poznacie plan Tuska,to wam z oczu spadnie łuska”ha ha ha
Dokładnie. Szybko podali tę informację. Trasa była odwołana dwa miesiące temu, więc nie wiem czemu dopiero teraz dziennikarskie hieny się obudziły. Nie ma co się z nimi sądzić, bo nawet jak przegrają, to zaczną się odryzać i wymyślać nowe rewelacje na temat Edyty. Dla mnie najwazniejsza jest muzyka i ona się u pani, pani Edyto broni 🙂
Występ na TOPtrendy był świetny, mimo drobnych wpadek, ale one są piękne przy śpiewaniu na żywo 🙂
Czekam na singiel „Nie Zabijaj MIłości” i życzę powodzenia 🙂
No to witamy w polskim piekiełku… Ale ludzie, którzy cenią twórczość Edyty i tak nigdy nie uwierzą w żadne „kundelkowe” bzdury na jej temat. Najlepiej być ponad to, chociaż może podjęcie pewnych kroków prawnych nie byłoby złym rozwiązaniem? Obawiam się jednak, że to będzie walka z wiatrakami.
A tak na marginesie: ciekawe, dlaczego informacja o odwołaniu koncertów dopiero teraz tak bardzo rozgrzała plotkarskie portale? Przecież to sprawa sprzed prawie 2 miesięcy. Troszkę jesteście opóźnieni drodzy państwo dziennikarstwo 😉
Pewnie trzeba było znaleźć jakiś news na Edytę, bo występuje na Top Trendy. A że sama nie dostarcza żadnych rewelacji na swój temat, to odgrzewa się takie tematy (które zresztą już były sto razy wyjaśniane). Profesjonalizm dziennikarski nie do pozazdroszczenia 😉
Napisali,że odwołała trase…no a nie odwołała?Przecież aby przełożyć trase to najpierw trzeba odwołać.A pazerność…cóż bilety były po 140 czy 240 pln,to malusio no nie,he he.Po prostu pisza co wiedza na ten temat.